środa, 5 września 2012

Kiedy przejdziemy normalnie ulicą Piastowską?

Od kilku miesięcy przejście ulicą Piastowską (na rogu, naprzeciwko hotelu Piast) jest zamknięte. Chodzę tamtędy prawie codziennie i mnie to wkurza. Rozumiem, że własność prywatna, że ktoś ma do kogoś pretensje, ale wydaje mi się, że właściciel się zagalopował. Taką polityką tylko zniechęca do siebie opolan. Utrudnia nam życie, w dodatku szpeci reprezentacyjną część miasta. Dla mnie nie jest już ważne, kto ma racje w sporze właściciel - Urząd Miasta. Sprawa irytuje, nie tylko mnie, o czym świadczą dopiski, jakie na kartce informacyjnej dopisują przechodnie:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Znajdziesz nas w Google+